wtorek, 3 kwietnia 2012

Anglo-amerykański czy anglo-saksoński?

      Jak sama nazwa wskazuje anglo-amerykański dominuje w USA, a anglo-saksoński w W. Brytanii. Różnice pomiędzy odmianami są widoczne w akcencie, zapisie i gramatyce. Funkcjonuje grupa słów, która w ogóle nie jest używana na starym kontynencie i na odwrót. Jeżeli porównamy obie odmiany to dojdziemy do wniosku, że język angielski w USA jest znacznie łatwiejszy. Szczególnie w kwestii gramatyki.



    Amerykanie mają tendencje do upraszczania pewnych sformułowań i zawiłości gramatycznych. Takim przykładem może być popularność Simply Past w USA. Brytyjczyk w wielu sytuacjach będzie używał Present Perfect w przeciwieństwie do swojego kolegi zza oceanu.
Również pisownia Amerykanina dąży do uproszczeń. Często słowa są krótsze i pozbawione pułapek, np. center (USA) i centre (UK).

   Jedną z przyczyn takiego zjawiska jest fakt, że angielski w USA to język używany przez emigrantów z całego świata. Wielu z nich uczyło się nowego języka dopiero po przyjeździe do nowej ojczyzny. Mówili źle lub dostateczne. W związku z tym, że emigrantów było miliony język angielski ewaluował i ulegał nowym wpływom. Stąd uproszczenia i różnice.
Dla Polaka o wiele łatwiej będzie się nauczyć odmiany amerykańskiej chociaż nie jest to regułą. Obie odmiany są ciekawe i mają mnóstwo uroku, który ja podziwiam od zawsze.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz